-->

wtorek, 20 października 2015

#24 Bez pamięci

Autor: Barbara Freethy
Wydawnictwo: BIS
Data Wydania: 12 października 2015 roku
Liczba stron: 381
Cykl: SILENT (tom 1) 

To była pierwsza styczność z tą autorką i wcale tego nie żałuję. Co więcej - z przyjemnością zabiorę się za resztę jej książek. 

Opis, choć dobrze charakteryzuje książkę, nie mówi nam wszystkiego. 
Owszem, po tragicznym wypadku samochodowym Sarah budzi się z amnezją. Nie pamięta jak się nazywa, jak wygląda, a co najważniejsze... nie pamięta nawet swojej małej córeczki. Nie wie ile ma lat, jak była ubrana i gdzie jest. Policjant, próbując wydobyć z pacjentki informacje na temat jej dziecka, które prawdopodobnie mogło uczestniczyć w tym wypadku, za wiele nie może jej powiedzieć. Nikt nawet nie wie, jak poszkodowana się nazywa.
Dopóki w szpitalnej sali nie zjawia się Jake. 
Z tego, co mówi, okazuje się, że Sarah Tucker po dwóch latach związku parę miesięcy temu uciekła od niego wraz z ich córką, nie zostawiając mu żadnej wiadomości. Choć Jack i jego brat, Dylan, który pomagał mu w znalezieniu dziewczynki, darzą główną bohaterkę niezbyt miłym uczuciem, wspólnie muszą zebrać siły, aby odnaleźć Caitlyn, która zaginęła bez śladu. Amnezja wcale nie pomaga w poszukiwaniach, ale z każdym kolejnym krokiem, gdy natykają się na jakąś poszlakę, Sarah powoli przypomina sobie poprzednie życie. 
O którym wolałaby zapomnieć.

Na co nie jesteśmy przygotowani? Na wrażenia. Musisz być przygotowanym, że jeśli sięgniesz po tę książkę, za szybko się nie oderwiesz. Emocje budzą się do życia już od pierwszych stron. Oprócz próby odnalezienia i uratowania Caitlyn, pojawia się również pożądanie, miłość, ból i nienawiść, która może spowodować także śmierć osób trzecich. Czy zostanie wybaczone to, co zostało zapomniane? 

Postawcie się na miejscu Sarah. 
Od zawsze zastanawiało mnie, jak to jest z amnezją powypadkową. Czy widząc znajomą twarz czuje się mrowienie w głowie? Czy rozpoznaje się swoją twarz, włosy? 
Sarah w jednej chwili zapomniała o wszystkim, ale jednocześnie czuła, że coś jej ciąży na sercu. Dzięki tej książce mogłam wczuć się w jej sytuacje i naprawdę ubolewałam, tak jak ona, że nie mogłam sobie przypomnieć o istotnych - lub mało istotnych - rzeczach. Jednak z każdym kolejnym rozdziałem, z każdą kolejną stroną, mogłam niczym detektyw sama rozwikłać tę zagadkę. Ale, kiedy już obie ułożyłyśmy ostatni puzzel...
... powstał czarno biały obraz, nie za sympatyczny dla oczu. 

Głównym celem tej historii jest odnalezienie córki, jednak dzieje się o wiele więcej rzeczy, urozmaicając tę powieść. Główna bohaterka kryje liczne tajemnice, przez które ucieka już od ośmiu lat. Jake, choć był z nią w związku dwa lata, dopiero teraz poznaje swoją, znienawidzoną już, ukochaną. Czy prawda okaże się kłamstwem czy raczej kłamstwo okaże się prawdą? Wiadomo jest, że muszą teraz razem uciekać, bo zabójca, który zaczął ich ścigać, może być wszędzie.

Naprawdę, polecam każdemu tę książkę. Barbara Freethy ma lekkie pismo i każdy w tej historii znajdzie coś dla siebie. Mimo, że związałam się z głównymi bohaterami, to najbardziej polubiłam Catherine i mam nadzieję, że druga część będzie właśnie o niej. 
Jednak w każdej książce muszę znaleźć coś, coby mi nie odpowiadało. Długo się nad tym zastanawiałam i jeśli ostatecznie miałabym wybrać, byłoby to [bez spoilerów] rozwikłanie sprawy. Dałabym więcej dramatu, ale... Dla moich postrzępionych nerwów i tak jestem zadowolona z każdej napisanej przez autorkę strony! :)

Dzięki narracji trzecioosobowej nie tylko możemy zobaczyć poczynania głównych bohaterów: Sarah oraz Jake'a, ale także Dylana, który rozwiązuje zagadkę zaginięcia bratanicy osobno. Choć już od początku go nie lubiłam, zaczęłam patrzeć na niego z innej strony i muszę przyznać, że jest bardziej zagadkowy, niż zagadkowa jest ta książka. Dylan próbuje być typowym mucho, który woli myśleć rozumem, niż sercem. Jest wyrzuty z emocji, liczy się dla niego tylko i wyłącznie dobro brata, ale to właśnie przez to jest bardzo interesującą postacią. 

Do książki wrócę zapewne nieraz. Tymczasem zabieram się za przeczytanie jej kolejnych książek.




Za możliwość przeczytania książki dziękuję 
Wydawnictwu BIS

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wyraźcie swoje zdanie w komentarzu, będzie mi niezmiernie miło :)

ODWIEDŹ NAS JUŻ DZIŚ!