-->

środa, 3 lutego 2016

#46 Nowe życie



Autor: Anna Mytyk
Wydawnictwo: Self-Publishing
Ilość stron: 385
Data wydania: luty 2016

Po ,,Pani męskich umysłów" czas na coś lżejszego, ale zarazem emocjonalnie mocniejszego. ,,Nowe życie" opowiada o Amandzie, pokrzywdzonej przez los kobiecie, która nie tylko dzieciństwo miała okropne. Amanda ma męża, pijaka, który wyżywa się na niej i nie pozwala jej cieszyć się życiem. Nie ma dnia, aby w ich domu nie było awantur, sprzeczek i bijatyk. Główna bohaterka nie słucha się osób trzecich mówiących o tym, żeby od niego odeszła. Czemu nie słucha? Bo jest nikim. Igor zdołał jej wpoić, że na nic lepszego nie zasługuje.

Dużo jest podobnych sytuacji w naszym realnym życiu. Ofiara, w tym przypadku Amanda, nie jest w stanie uciec od kata. Psychicznie jest związana z potworem, który dyktuje jej losem. Boi się zaryzykować, opuścić go, bo ślepo wierzy, że następny dzień przyniesie lepszy epizod. Jest współuzależniona od męża, jego nawyków i charakteru. Wie, że nie powinien ją bić, ale nie jest także w stanie sama siebie uratować, obronić. To jej życie. I takie najwidoczniej musi być...

Amanda na całe szczęście spotyka na swojej drodze przystojnego Radka, który pomaga jej stanąć na nogi. Główna bohaterka ucieka od swojego starego życia i wchodzi z niepewnym krokiem w nowe. Ale czy to jest dobra opcja? Czy uczucia do Radka, które nagle się pojawiają, będą tymi dobrymi? Czy nieznajomy jest jej rycerzem w lśniącej zbroi, czy raczej tylko kolejnym, nieszczęsnym rozdziałem w jej życiu? Z całą pewnością możemy zakładać, że życie nigdy się nie kończy. Minutnik odmierza czas, który biegnie nawet wtedy, gdy zakończymy w życiu pewien epizod.

,,Kiedy się czegoś boisz, to zapadasz w stan umysłowej hibernacji"

Anna Mytyk ma w nawyku zrzucanie do książki bomb emocjonalnych. Kiedy myślimy, że zaraz zakończy się historia tak zwanym ,,happy endem", nagły zwrot akcji znowu postawi nas w pionie. Lekkie pióro autorki sprawi, że nie oderwiemy się od lektury, dopóki nie poznamy zakończenia. Życie nie jest książką, jednak teraz mamy możliwość przeczytania jego rozdziału, bo wielu z nas, wiele ofiar, jest w stanie utożsamić się z główną bohaterką. Większość ma szarą przeszłość, o której stara się zapomnieć. Innym udaje się wyjść na prostą, drugim nie... Ale czy Amandzie się uda?

Tutaj można zauważyć wiele wzlotów i upadków. Historia napisana jest perspektywą Amandy, przez co niekiedy nasze założenia, założenia głównej bohaterki, mogą być mylne. Czujemy i widzimy to, co ofiara. Czasem jest to dobre, jeśli chodzi o szczęście i radość, ale kiedy chodzi o smutek lub ból, to po prostu sami stajemy się ofiarą.

Czytając tę książkę na przemian oburzałam się i cieszyłam. Kiedy wszystko wskazywało na to, że niedługo wszystko się ułoży, autorka podrzucała kłody pod nogi głównym bohaterom. Zrobiła wielkie zamieszanie, tak samo jak było w przypadku jej pierwszej książki. Oczywiście to wszystko należy przypisać do plusów owej powieści, ponieważ jedno jest pewne... Nie będziemy się nudzić. Miejcie więc oczy szeroko otwarte i bądźcie przygotowani na lawinę emocji, która będzie towarzyszyła nam przy czytaniu tej lektury.

Powieść romantyczna z scenami dobrego seksu. Ponadto pojawia się miłość, żal, ból, łzy, strach... Zapakujcie to, kochani, do jednego pudełka, a wyjdzie Wam naprawdę niezła książka pt. ,,Nowe życie". Los lubi dawać szansę, nawet jeśli już wszystko spisane jest na straty.

Ponadto z dumą informuję, że ,,Nowe życie" objęliśmy patronatem medialnym. Już niedługo w księgarniach!

Za możliwość przedpremierowego przeczytania ,,Nowego życia" dziękuję autorce.

1 komentarz:

Wyraźcie swoje zdanie w komentarzu, będzie mi niezmiernie miło :)

ODWIEDŹ NAS JUŻ DZIŚ!