Autor: Marta Motyl
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Liczba stron: 272
Data wydania: 2 marca 2016
Opis książki:
,,Magda jest biseksualną, uwodzicielską studentką, która interesuje się sztuką. Bardziej niż malarstwem zachwyca się jednak nastolatkami przypominającymi Lolitę i mężczyznami z diabłem za skórą. Jej życie zdominowały dwa uzależnienia: od miłości i od bólu. Tłumaczy, że przechodzi od czerwieni namiętności do czerwieni krwi. Z jednej strony, odkrywa różne oblicza przyjemności. Z drugiej jest nadwrażliwa i często czuje się zraniona. Żeby odreagować cierpienie psychiczne, okalecza się. Jest to jej nawyk, ukształtowany w dzieciństwie przeżywanym z ojcem alkoholikiem i zimną, despotyczną matką."
źródło opisu: http://www.taniaksiazka.pl
Nie jest to mocna literatura erotyczna. Fabuła może i skupia się na losach nimfomanki, ale tutaj ważniejsza jest jej historia, początek i rozwinięcie życia seksualnego, niż sam seks. Poza tym Magda skupia się na zaspokojeniu własnego marzenia, bowiem od dawna marzy, aby uprawiać seks z kobietą. Biseksualistka pokazuje nam swoje pragnienia, swoje spostrzeżenie zarówno na mężczyzn, jak i kobiety. Wielokrotnie byłam zdumiona zachowaniem głównej bohaterki. Co może z nami zrobić uczucie gniewu, rozżalenia lub podniecenia? Wszystko. Tutaj zacierają się granice Magdy, która staje się nieobliczalna pod wpływem swoich przeżyć.
Narrator pierwszoosobowy zamienia powieść w pamiętnik. Czytając jej historię, która krok po kroku zmieniała swój czas, przeradzając się w wspomnienia z dzieciństwa, odnosiłam wrażenie, że Magda opisuje swoimi uczuciami życie. Plusem książki jest właśnie to, jak zostały przedstawione epizody. Dość często wracała do czasów dzieciństwa, do młodzieńczych lat, aby pokazać czytelnikom to, jak przeżycia i pragnienia oddziaływały na jej myśli i czyny.
Magda nie miała szczęśliwego życia. Ojciec alkoholik, matka bez serca. Brat zaś był traktowany jak królewicz, a ona sama jak Kopciuch. Mimo, że w późniejszych latach oddaliła się od rodziny, trafiała na facetów, którzy również zmieniali jej życie w piekło. Choć słowo ,,piekło" jest za mocnym słowem, bowiem główna bohaterka chciała za wszelką cenę znaleźć swoją miłość, jednak od dziecka przyzwyczajona była do bólu i nie reagowała na niego tak, jak powinna. Warto jeszcze przypomnieć, że rany nie tylko pochodzą z ciała, ale także z duszy. Tak oto przedstawiona została Magda, która za wszelką cenę chciała balansować na granicy rozkoszy a bólu.
Lekkie pióro autorki sprawia, że szybko przyswajamy sobie tę historię do myśli i serca. Chciałabym jednak zaznaczyć, że nie jest to literatura dla każdego. Homoseksualizm, albo i biseksualizm nie jest zbytnio akceptowany w społeczeństwie, więc i ta powieść nie każdemu trafi w gust. Mimo to ,,Odcienie czerwieni" mają dobrą fabułę, która pozwoli nam spojrzeć na pragnienia tych właśnie osób, których nie rozumiemy. Osobiście byłam ciekawa, w jaki sposób odczuwa się pociąg do obu płci. Czy przeważa jedno? A może w tym samym stopniu? Książka skupia się na potrzebach cielesnych i emocjonalnych głównej bohaterki i choć w dalszym ciągu jest to dla mnie dość niezrozumiałe, cała historia sprawiła, że w tym przypadku nie patrzyłam na płeć bohaterów powieści. Magda po prostu szukała uczuć - duchowych i fizycznych - w każdym możliwym miejscu. Nawet u kobiet.
Dobrze jest też ukazany ból. Jeśli czujemy się pokrzywdzeni przez drugą osobę, chcemy to pokazać światu, krzywdząc siebie fizycznie. Oczywiście inni mają ,,silniejszą wolę" - że tak się wyrażę, ale są i tacy - jak na przykład Magda - którzy nie chcąc czuć psychicznej krzywdy, krzywdzą siebie fizycznie. Ewentualnie także pozwalają, aby ktoś inny ich zranił. Taki ból jest dla nich uzasadniony, kontrolowany. I choć nie jest to czyn godny polecenia, bardzo się ucieszyłam, gdy zostało to zawarte w książce. Dzięki temu bardziej poznajemy główną bohaterkę i staramy się zrozumieć jej postępowanie.
,,Odcienie czerwieni" to dobra książka, która opowiada o losie nimfomanki, zranioną przez los. Każdy ma swoje plany, marzenia, ambicje i choć jesteśmy na pozór podobni, mamy całkowicie inne priorytety. Magda to dobra, silna dusza, lecz tak bardzo pochłania ją głębia czerwieni, że gubi się w swoim życiu. Powyższa powieść jest jak najbardziej godna polecenia dla tych, którzy lubią taką tematykę. Bohaterka zaskakuje, książka wciąga, a czas przemija w zaskakującym tempie.
Polecam!
Ocena: 5/6
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Edipresse Książki
Czeka na półce na swoją kolej. Jestem jednak bardzo ciekawa Twojej opinii o "Od urodzenia". Moja już na blogu od jakiegoś czasu ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Ta okładka jest prześliczna <3 Tematyka tej książki raczej do mnie nie przemawia, ale bardzo ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Nie przepadam za erotykami (z tego powodu trwa u mnie konkurs na blogu), ale wiem, że jest masa kobiet, które je lubi. W tej książce może ciekawić wątek biseksualizmu i okaleczania się. Mnie to drugie przeraża, bo boję się krwi. Nawet czytając książkę ''Szklany klosz'' przy rozważaniach o samobójstwie przez podcięcie żył, było mi słabo i musiałam otworzyć okno... :)
OdpowiedzUsuń