Zapraszamy do przeczytania wywiadu z I.M. Darkss, debiutująca powieścią ,,Światło w mroku", którą
Stan: Zaczytany objął patronatem.
Stan: Zaczytany objął patronatem.
Stan: Zaczytany: Zaczynając wywiad, chciałabym na wstępie zapytać o Twoją podróż pisarską. Kiedy zaczęłaś i jakie czynniki skłoniły Cię do spisana ,,na papier" swoich pierwszych wyobrażeń?
I.M. Darkss: Pewnie banalnie to zabrzmi, ale zawsze kochałam pisać. Pisanie pozwalało mi ,,uciec" od rzeczywistości, a każdy z nas chwilami tego potrzebuje. Możliwość tworzenia nowego świata, w którym to ja decyduję, co się wydarzy, jest dla mnie czymś niezwykłym. Równie istotne jest dla mnie kreowanie historii, w którym wszystko może być idealnie, jeśli tego zechcę, i zawsze mam możliwość dopisania nowego zakończenia. Dlatego właśnie, odkąd pamiętam, wykorzystywałam pisanie jako ucieczkę.
Co mnie skłoniło do spisania moich wyobrażeń...? Chyba marzenia. Bardzo lubię też czytać książki i zawsze ekscytowały mnie opinie czytelników, ich reakcje na dzieła różnych autorów. Fakt, że nie tylko mi czytanie sprawia radość i budzi wiele emocji. Dlatego pomyślałam sobie, że niesamowicie byłoby, gdybym ja też mogła dać innym trochę swoich uczuć, pisząc powieść. Chciałam poznać reakcję innych na świat, jaki stworzę. Dawać czytelnikom to, co pisanie i czytanie daje mi i robić przy tym to, co kocham.
Stan: Zaczytany: Zauważyłam, że publikujesz swoje opowiadania na Wattpadzie. Masz dużą rzeszę fanów, którzy dopingują Cię na każdym kroku. Jednak ,,Światło w mroku" jest Twoim debiutem. Co skłoniło Cię do napisania tej powieści, a następnie do jej wydania? Czemu akurat w tym momencie?
I.M. Darkss: Romans z odrobiną magii w tle to coś, o czym sama uwielbiam czytać. Fantastyka w parze z romansem, to mój ulubiony rodzaj powieści. Dlatego też zdecydowałam się na stworzenie czegoś takiego - książki, po którą sama chciałabym sięgnąć.
Termin nie ma większego znaczenia. Niedawno skończyłam szkołę, dzięki temu mam teraz więcej czasu i mogę skoncentrować się na pisaniu. I muszę tutaj wspomnieć, że kocham moich czytelników. Jesteście najlepsi!
Termin nie ma większego znaczenia. Niedawno skończyłam szkołę, dzięki temu mam teraz więcej czasu i mogę skoncentrować się na pisaniu. I muszę tutaj wspomnieć, że kocham moich czytelników. Jesteście najlepsi!
Stan: Zaczytany: Jak już wspomniałaś, ,,Światło w mroku" to romans z magią w tle. Zapomniałaś wspomnieć, że ta pozycja zapewnia dużą dozę emocji! Aby coś takiego skomponować, trzeba się napracować. Może opowiesz nam historię jej powstania? Coś, co wydarzyło się za kulisami prac nad książką?
I.M. Darkss: Mam wielką nadzieję, że dostarcza emocji. Tworzenie przebiegało dość zwyczajnie. Pisałam ,Światło w mroku' jakieś trzy miesiące. Miałam ogólny zarys historii, ale większość pomysłów tak naprawdę powstawało w trakcie przekładania mojej wyobraźni na słowa. Nie mogłam też długo zdecydować się na tytuł oraz na przebieg zakończenia powieści.
Stan: Zaczytany: A zdradzisz nam, jakie były jeszcze tytuły robocze?
I.M. Darkss: ,,Przepowiednia Oktarionu", ,,Przepowiedziana",
,,Mroczna dusza",
,,Wbrew wszystkiemu",
,,W objęciach ciemności".
Stan: Zaczytany: O, to miałaś w czym wybierać! Moim zdaniem ostateczny tytuł jest jak najbardziej adekwatny do powieści.
Jako, że na rynek wchodzi dopiero pierwsza część, ja już chciałabym zapytać się o drugą. Co w niej znajdziemy? Kierujesz się konkretnymi kierunkami? Opowiesz nam co nieco o kontynuacji?
I.M. Darkss: Cieszę się, ponieważ to był naprawdę ciężki wybór. Tytuł jest bardzo istotnym elementem powieści, zwłaszcza, jeśli ma zachęcić innych do sięgnięcia po nią.
A opowiem. :) Chociaż niewiele mogę zdradzić. Ponadto książka nie jest jeszcze dopracowana ani ostatecznie skończona.
Druga część będzie rozwinięciem pierwszej. Wyjaśnią się wątki, które pozostały tajemnicą w ,,Światło w mroku", ale przede wszystkim odkryjemy jeszcze więcej drastycznej i bolesnej przeszłości Jacka. Dla niego kontynuacja będzie walką z demonami przeszłości. Będzie też zmuszony do podjęcia decyzji, które mogą zaważyć na całym jego życiu. Poznamy go z zupełnie innej strony. Jeśli chodzi o Eli, to będzie ona odkrywała powoli świat magii, w który została tak nagle wepchnięta - tym razem już bez pomocy Jacka. Dla niej to również będzie podróż pełna cierpienia, przeplatanego radością i niespodziankami, ale w drugiej części zetkniemy się z Eli - o wiele silniejszą i zdecydowaną, którą trudno będzie złamać. Pojawią się też nowi bohaterowie, którzy ,,rzucą" zupełnie inne ,,światło" na świat przedstawiony w pierwszej części.
A opowiem. :) Chociaż niewiele mogę zdradzić. Ponadto książka nie jest jeszcze dopracowana ani ostatecznie skończona.
Druga część będzie rozwinięciem pierwszej. Wyjaśnią się wątki, które pozostały tajemnicą w ,,Światło w mroku", ale przede wszystkim odkryjemy jeszcze więcej drastycznej i bolesnej przeszłości Jacka. Dla niego kontynuacja będzie walką z demonami przeszłości. Będzie też zmuszony do podjęcia decyzji, które mogą zaważyć na całym jego życiu. Poznamy go z zupełnie innej strony. Jeśli chodzi o Eli, to będzie ona odkrywała powoli świat magii, w który została tak nagle wepchnięta - tym razem już bez pomocy Jacka. Dla niej to również będzie podróż pełna cierpienia, przeplatanego radością i niespodziankami, ale w drugiej części zetkniemy się z Eli - o wiele silniejszą i zdecydowaną, którą trudno będzie złamać. Pojawią się też nowi bohaterowie, którzy ,,rzucą" zupełnie inne ,,światło" na świat przedstawiony w pierwszej części.
Stan: Zaczytany: Ach, nie mogę się doczekać, aby ponownie zanurzyć się w Twój świat!
Działasz pod pseudonimem. Czemu zdecydowałaś się na "tajemniczość", zamiast wydawać pod swoim nazwiskiem? I czemu zdecydowałaś się akurat na taki pseudonim?
I.M. Darkss: Bardzo mi miło. Mam nadzieję, że z kontynuacją odczujesz świat z mojej powieści, jeszcze bardziej intensywnie.
Zdecydowałam się na pseudonim, ponieważ z doświadczenia wiem, że czytelnicy chętniej sięgają po literaturę zagraniczną. Przynajmniej Ci z mojego otoczenia. Poza tym według mnie dużo lepiej to brzmi. A wybór pseudonimu niech pozostanie tajemnicą. Zdradzę tylko, że jest związany z czymś dla mnie ważnym.
Zdecydowałam się na pseudonim, ponieważ z doświadczenia wiem, że czytelnicy chętniej sięgają po literaturę zagraniczną. Przynajmniej Ci z mojego otoczenia. Poza tym według mnie dużo lepiej to brzmi. A wybór pseudonimu niech pozostanie tajemnicą. Zdradzę tylko, że jest związany z czymś dla mnie ważnym.
Stan: Zaczytany: Ooo, zawiało tajemnicą! Ale dobrze, szanujemy prywatność.
Zdradź nam chociaż, kim jesteś za dnia, gdy nie siadasz przed ekran komputera i nie zagłębiasz się w swoje powieści. Jaką osobą jesteś? Czym się zajmujesz? Co jest dla Ciebie ważne?
I.M. Darkss: Jeśli nie zagłębiam się we własne powieści, robię to, sięgając po książki innych autorów. Całe moje życie mogłoby składać się z pisania i czytania książek. :) Jaką jestem osobą? Nie, proszę nie każ mi siebie opisywać, bo nie potrafię tego zrobić. Na pewno jestem romantyczką, co chyba Cię nie dziwi, skoro czytam i piszę powieści. Jestem też jedną z tych kobiet, które ryczą jak bóbr, kiedy jakiś film lub książka, w którą się ,,wciągną", nie ma szczęśliwego zakończenia. Nie jestem osobą cierpliwą i nie znoszę tracić czasu.
Obecnie nie robię nic konkretnego. Poświęcam swój czas na spełnianie swojego największego marzenia - czyli oczywiście piszę, piszę i piszę. Czasem nie tylko powieści i opowiadania, ale również wiersze, czy teksty piosenek.
I chyba kolejny raz zabrzmię banalnie, bo ważne jest dla mnie to, co chyba dla większości z nas: rodzina, bliscy, zdrowie, możliwość spełniania marzeń. Po prostu życie z dnia na dzień i zdobywanie pewności, że kiedy dany dzień minie, będę pewna, że był dla mnie dniem szczęśliwym.
Stan: Zaczytany: O, czyli mamy podobne priorytety. Rodzina, bliscy i marzenia to najważniejsze punkty w życiu.
Ale powiedz nam... Jedno marzenie już jest w trakcie spełnienia. Wydajesz książkę i tym sukcesem się cieszysz. W tej chwili, kiedy już jedno pragnienie się zaspokoiło, na jej miejsce zazwyczaj wchodzi kolejne. Jakie jest teraz Twoje marzenie?
I.M. Darkss: Nie myślę teraz o następnych marzeniach. Moim celem jest rozwijanie i realizowanie tego. Zgadza się, książka jest już prawie wydana, ale to dopiero część sukcesu, obecnie mam nadzieję, że ,,Światło w mroku" zdoła zdobyć czytelników i ,,wciągnąć" w swój świat jak najwięcej osób. Nic innego się dla mnie nie liczy. Chcę się rozwijać, wydawać kolejne książki, zdobywać czytelników - to wszystko, czego teraz pragnę.
Stan: Zaczytany: Apropo kolejnych książek. Masz już jakieś w głowie? Po obecnej serii co chciałabyś wydać? Czy także to będzie romans paranormalny?
I.M. Darkss: Oczywiście, mam wiele pomysłów. Jestem w trakcie tworzenia kolejnej powieści.Tym razem będzie to również romans, ale bez wątków paranormalnych.
Stan: Zaczytany: Powróćmy jeszcze do Twojego debiutu. Jak powstał w ogóle pomysł na tę książkę?
I.M. Darkss: Dzięki pewnej książce, którą miałam okazję czytać. To ona była moją inspiracją podczas tworzenia ,,Światła w mroku".
Stan: Zaczytany: Zdradzisz coś więcej? :)
Stan: Zaczytany: Miejsce pracy pisarza jest różnorodne i wygląda zawsze inaczej u innych. Mówi także wiele o pisarzu. Jak więc wygląda Twoje stanowisko pracy? Panuje w nim chaos, czy raczej porządek?
I.M. Darkss: Bardzo ciekawe pytanie. Nie wiem, chyba coś pomiędzy chaosem, a porządkiem. Piszę przy biurku - zazwyczaj. Czasem przenoszę się do łóżeczka. Nie piję kawy. Herbatę czasami, ale zawsze mam przy sobie coś słodkiego. Można powiedzieć, że bez codziennej dawki cukru, nie biorę się do pisania.
Stan: Zaczytany: Cukroholiczka!
I Ostatnie pytanie:
Jako że kończymy wywiad, chciałabym, abyś napisała od siebie parę słów dla czytelników.
I.M. Darkss: Czekoladomanka.
Kilka słów ode mnie. Postaram się nie być nudna. Moi drodzy, jeżeli lubicie powieści, w których możecie się zderzyć z miłością, odrobiną tajemnicy i magii, sięgnijcie po ,,Światło w mroku". Być może przypadnie Wam do gustu. Poza tym chcę jeszcze raz zwrócić się do moich czytelników, którzy już mieli okazję sięgać po moje dzieła i towarzyszyli mi przez całą drogę przygotowań nad książką. Kochani, dziękuję! Mam nadzieję, że czytając mój debiut się nie rozczarujecie. Każdy z Was ma już swoje miejsce w moim sercu.
Kilka słów ode mnie. Postaram się nie być nudna. Moi drodzy, jeżeli lubicie powieści, w których możecie się zderzyć z miłością, odrobiną tajemnicy i magii, sięgnijcie po ,,Światło w mroku". Być może przypadnie Wam do gustu. Poza tym chcę jeszcze raz zwrócić się do moich czytelników, którzy już mieli okazję sięgać po moje dzieła i towarzyszyli mi przez całą drogę przygotowań nad książką. Kochani, dziękuję! Mam nadzieję, że czytając mój debiut się nie rozczarujecie. Każdy z Was ma już swoje miejsce w moim sercu.
Super czuję się zachęcona do kupna książki uwielbiam takie klimaty i ludzi z pasją 😃
OdpowiedzUsuńKsiążka super! Czekam na drugą część.
OdpowiedzUsuń