Tytuł: Wyznanie. Prawdziwa historia polskiej prostytutki
Autor: Janka Szczęsna
Wydawnictwo: Oficyna wydawnicza Promocja
Ilość stron: 256
Data wydania: 2016
,,Wyznanie. Prawdziwa historia polskiej prostytutki" - tytuł mówi nam wszystko. Z założenia wiemy, czego możemy oczekiwać. Z założenia, bo autorka powieści pokazała nam historię, która mimo negatywnego stosunku społeczeństwa do prostytucji, inaczej wygląda wewnątrz, niż moglibyśmy przypuszczać.
Polska powieść ma to w sobie, że liczba odbiorców jest o wiele mniejsza, niż w przypadku zagranicznych dzieł. Czemu? Bo Polacy zwykle naciągają historię, próbują wybić się na rynku ,,nietuzinkową" powieścią, chociaż wiele schematycznych wzorców pojawia się w treści. Ponadto każdy Zaczytany, który kręci się również po blogach i fanpage-ach, miał styczność z wygórowanym autorem, który określa swoją książkę największym skarbem. Często czujemy rozczarowanie, choć czytaliśmy wiele pozytywnych recenzji na temat danej pozycji.
Książkę Janki Szczęsnej otrzymałam do recenzji przypadkiem - dzięki czytelniczce, która mi to zaproponowała. Później poznałam bardzo miłą autorkę, od której czuć było pozytywne emocje. Jako że to moja pierwsza współpraca z tą autorką oraz tym wydawnictwem, chciałam przeczytać tę książkę jak najszybciej. Niestety... Wynikło sporo, parotygodniowych problemów. Książka została do mnie wysłana, niby odebrana, ale... Nikt jej nie odebrał. Codzienne rozmowy z główną siedzibą kuriera gromadziły stres. Książka zaginęła, choć została odebrana. Na całe szczęście pod koniec tamtego tygodnia sprawa została już rozstrzygnięta. W jednym czasie dogadałam się z kurierem, zaprzyjaźniona blogerka nadesłała mi książkę, abym mogła ją przeczytać, a od dzisiaj wykupiona powyższa powieść leży w Empiku i czeka na odbiór.
Wiele straconego czasu na poszukiwania, wiele nerwów... Czy to się opłacało?
Oczywiście. Już na wstępie musiałam przyznać, że nie jest to zwykła historia prostytutki. Zagłębiając się w psychologię głównej bohaterki, możemy zauważyć wiele tematów, o których myśleliśmy kiedykolwiek, spotykając się z prostytucją, ale nie otrzymaliśmy wystarczającej odpowiedzi. Autorka opisała Jankę - czterdziestolatkę, która zmaga się z życiem. Po wypadku - nieszczęsnym, który wywołał wiele kontrowersji, winna była znaleźć pracę, która pozwoliłaby zarobić na życie jej oraz jej dzieci. Niestety, mając nie w pełni sprawną prawą rękę, nie miała dużego pola do popisu. W poszukiwaniu złotego środka, trafiła do ciemnego celu...
Jej życie poznajemy stopniowo. Specjalnie przeczytałam ponownie początek, aby móc wywnioskować, że Janka z zakończenia i Janka z początku książki to zupełnie dwie inne osoby, umieszczone w tym samym ciele. Wchodząc razem z nią do pierwszego ,,domu rozkoszy", widzimy jej wewnętrzne zmagania, jakby była cnotką, która obawia się pierwszego razu. Nic dziwnego - obcy człowiek, który pochłonie część jej duszy? Wcześniej stanowczo powiedziałabym, że niezależnie od sytuacji, nigdy nie pozwoliłabym tak siebie zgnębić. Jednak teraz, kiedy dostałam odpowiedź na każde pytanie... Już niczego nie mogę być pewna.
Prostytucja to zwykle temat tabu. Osobiście zawsze zastanawiałam się, jakimi motywami kierują się kobiety, które chcą sprzedawać swoje ciała. Poza tym - czy to w życiu osobistym mieliśmy z taką sytuacją styczność, czy widzieliśmy w filmach, czytaliśmy w książkach, etc. - wiele razy rozmyślałam, czemu ,,cudzołożnice", które w większości chcą uciec od takiego życia, wciąż albo pozostają w wieloosobowym łóżku albo ciągle do tego zawodu wracają. Wcześniej, choć zawsze kieruję się zasadą ,,każdy czyn ma swoje usprawiedliwienie", do końca nie rozumiałam tego wszystkiego. Jeśli są niezadowolone, czemu wciąż to robią? Winę zwalałam na środowisko, na mafię, na narkotyki i inne czynniki, które widziałam oczyma wyobraźni.
Janka nie należy do mafijnych gangów, nie bierze narkotyków, ani nie pochodzi z ,,zaułkowego" środowiska. Tym bardziej byłam zainteresowana historią jasnowłosej kobiety, która w mgnieniu oka spadła w przepaść, postanawiając być prostytutką. Pije, pali - tylko to można jej przypisać, ale kto w dzisiejszych czasach tego nie robi? A raczej: kto nie spotkał się z osobą pijącą, palącą?
Z biegiem czasu, z kolejnością kartek, widzimy jej wewnętrzne rozkwitanie, choć ja wolę odniesienie, że bardziej odsunęła się od realizmu i zablokowała wszystkie zewnętrzne bodźce, aby być niewzruszoną przy kolejnym K. (przyp. K. - klient). Janka szybko uczy się ,,burdelowego" życia. Nie nawiązuje przyjaźni, nie spowiada się i tłumi w sobie wszystkie emocje, uważnie przyglądając się otoczeniu. Nie jest tą samą osobą, którą poznajemy na początku. Zmienia się diametralnie. Jej priorytety zostają zastąpione, choć w głowie wciąż ma swoje dzieci, które czekają, aż ich rodzicielka wróci do domu i utuli do snu. Przyjechała zarobić, aby móc zapewnić dzieciom godziwe życie, ale jednak później pracuje dla pieniędzy. Pieniądze, pieniądze, pieniądze. O to wszystko się rozchodzi. Pieniądze są tym narkotykiem, o którym wyżej napisałam. To one uzależniają nasze ciało, duszę i umysł. Trzy sfery, które kształtują człowieka.
,,Wszak każdy koniec to początek czegoś nowego"
strona 103, ,,Wyznanie. Prawdziwa historia polskiej prostytutki" Janka Szczęsna
Poznajemy nie tylko życie Janki, ale historie kobiet, które również przez los zostały uwikłane w prostytucję. Przemierzamy Europę, zwiedzamy burdele, różniące się między sobą nie tylko osobowościami, ale także klientami. Widzimy wzloty i upadki - choć wzloty niekiedy mogą okazywać się inne. Widzimy wewnętrzne rozterki, problematyki i wielkość w małych rzeczach - jak i na odwrót.
Co najważniejsze, nie ma tutaj wysublimowanych scen erotycznych. Tutaj pojawia się K., rozbiera się, Janka zabiera pieniądze, chowając je do sejfu, K. czyni to, za co zapłacił i Janka uśmiecha się, kiedy wychodzi. Ta lektura nie jest po to, aby pokazać gwałt za gwałtem, seks za seksem. ,,Wyznanie(...)" to książka, która zmusza do refleksji. To jedno z polskich dzieł, które na długo pozostaną w mojej głowie. Dzięki autorce dowiedziałam się, że wszystko ma swoją - nawet irracjonalną - przyczynę. Człowiek jest tylko człowiekiem, podatny na grzechy świata. Nawet wysoko postawiona osoba może trafić do rzeszy kobiet, które również mają swoją historię.
Reasumując, powieść Janki Szczęsnej to podróż w nieznane rejony, która pozwoli nam spojrzeć na prostytucję z innej perspektywy. To pozycja dla tych, którzy są negatywnie nastawieni do polskiej literatury. Możemy spotkać się z wieloma przykładami człowieka, zagłębić się w psychologię ludzką i wyciągnąć wnioski, tak samo jak zrobiła to główna bohaterka.
Polecam. To książka, której nie można przegapić - warto było na nią czekać.
Ocena: 6/6
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce, Wydawnictwu,
oraz Grażynce z Czytaninki oraz kurierowi.