-->

wtorek, 24 maja 2016

#72 Stinger. Żądło namiętności




Autor: Mia Sheridan
Wydawnictwo: Septem
Data wydania: 18 marca 2016
Ilość stron: 430
Seria: Stinger (TOM1)

To powieść, która przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Chciałam odczekać parę dni, abym zdążyła ochłonąć i spojrzeć na tę książkę pod innym kątem, jednak wciąż wewnętrznie odczuwam literackie zaspokojenie. Już teraz Wam wyznaję, że autorka dołączyła do moich ulubionych pisarzy i nie ważne, co by napisała - ja koniecznie będę musiała to przeczytać.

Opis książki:
,,Los czasem płata figle...
Kto powiedział, że konferencje branżowe muszą być nudne? Nawet jeśli tak bywa, to na pewno nie w Las Vegas, mieście, w którym wszystko może się zdarzyć. To właśnie tam pewna poważna młoda osoba, Grace Hamilton, uczestnicząca w Międzynarodowym Zjeździe Studentów Prawa, poznaje Carsona Stingera, aktora z branży erotycznej, z którym spędza kilka upojnych chwil. Ale cóż może na dłużej połączyć dwoje tak odmiennych ludzi, mających całkowicie inne poglądy na świat i życie?Grace to dziewczyna, która uparcie dąży do realizacji swoich celów, a Carson żyje z dnia na dzień i na niczym szczególnie mu nie zależy. Oboje doskonale wiedzą, że ich drogi skrzyżowały się tylko na chwilę... A jednak nie potrafią o sobie zapomnieć.Kiedy szczęśliwym zrządzeniem losu wpadają na siebie ponownie, nie mogą odrzucić tej szansy. Zwłaszcza że w międzyczasie oboje nieco dojrzeli, a Stinger porzucił branżę porno na rzecz służby w armii USA. Romans pięknej pani prokurator i przystojnego komandosa nie przypomina sielanki, ale czy życie bez emocji jest ciekawe?"źródło opisu: http://www.empik.com

Z początku poznajemy historię, których jest wiele na rynku. Lekki, ale ognisty romans typowej poukładanej kujonki i aktora filmów pornograficznych. Oboje mają po dwadzieścia trzy lata, jednak ich wewnętrzny wiek nie jest zbyt dojrzały. Nie znają się na życiu tak, jak powinni - ich charaktery i zachowania na to wskazują. Z początku pełna nienawiści relacja zmienia się w ognisty płomień pożądania. Jeden weekend łączy ich ciała i uczucia na wieczność. Choć nigdy nie czytałam i nie spotkałam się z takim wzorem bohaterów, owa powieść, ich miłość, pożądanie i wzajemna obsesja na swoim punkcie, to klasyczny wzór dzisiejszych książek. Mimo to ich historia niezmiernie przypadła mi do gustu. Bowiem czyta się szybko, przyjemnie i... uzależniająco.
Jednak wszystko jest do czasu.
Książka jest podzielona na trzy części, jednak ja chciałabym zwrócić uwagę, że dwie są warte zapamiętania. W pierwszej, jak już wyżej napisałam, poznajemy ich początki. Ich miłość, która nie ma prawa przetrwać. Życie głównej bohaterki jest ułożone, nie może pozwolić sobie na to, aby sypiać z facetem, któremu płacą za seks z nieznajomymi kobietami przed kamerami. Gdyby ktoś się o tym dowiedział, jej reputacja spadłaby na dno. On zaś, człowiek bez przyszłości, nie może jej zapewnić nic innego. Nie podjął się studiów, nigdzie nie przyjmą go to pracy. Już z góry zakładamy, że nie ma innego rozwiązania. Jeśli dla Grace ważna jest kariera, musi pożegnać się z uczuciami i mężczyzną, który jest jej pisany.
W drugiej części zaś następuje metamorfoza. Choć sama podczas czytania nie wpadłam na żadne rozwiązanie ich sytuacji, bohaterowie miło mnie zaskoczyli. Carson, który z początku nie wykazywał się być osobą ponad myślącą, sam znalazł rozwiązanie swoich problemów. Wstąpił do armii USA i stał się komandosem, porzucając swoje poprzednie życie. Chciał nie tylko zmienić się dla Grace, aby mogli żyć szczęśliwie, ale także i dla samego siebie, żeby mieć zapewnioną przyszłość. Dzięki temu dowiadujemy się, że wszystko jest możliwe, gdy tylko się chce.

Podobał mi się humor książki. Ich docinki, wzajemne żarty ciągle wywoływały u mnie uśmiech na twarzy. To jedna z tych książek, przy których nie tylko miło spędzasz czas, ale i również dowiadujesz się, jak istotna jest mobilizacja. Przeznaczenie robi swoje, jednak musimy sami wyciągnąć rękę ku własnemu szczęściu.

Bohaterowie literaccy są cudownie wykreowani. Widziałam ich i czułam, jakbym naprawdę była obserwatorem historii. Bez najmniejszego problemu wtopiłam się w ich życie, wyobrażałam sobie wszystko z idealną jakością. Autorka ma bardzo dobre pióro, dzięki któremu czytelnicy od razu pochłaniają jej powieści.

,,Amerykańska pisarka, autorka poczytnych książek z gatunku romance. W ostatnim czasie zdobyła tytuł Bestseller Author New York Times, USA Today, a Wall Street Journal. Mia mieszka w Cincinnati, w Ohio z mężem. Mają czworo dzieci. Jej pasją jest tkanie prawdziwych miłosnych historii o ludziach, którym przeznaczone jest, aby być razem."źródło opisu: www.amazon.com

Oprócz romansu i niesamowitego pożądania, możemy zapoznać się z adrenaliną, krwawymi sytuacjami i tematem, który jest dla nas znany, jednak mało kiedy o nim rozmawiamy. Bowiem Mia pokazała nam tragiczną, prawdziwą problematykę. Mimo, iż jest to fikcja literacka, wiele słyszeliśmy na temat niewolnictwa kobiet - ich sprzedaży i gwałcenia. Kobiety zabierane są siłą, traktowane jak przedmiot, a potem sprzedawane, aby był z nich inny pożytek. To bardzo druzgocący temat, jednak autorka dobrze zrobiła, mogąc nam przekazać obraz całej sytuacji.

Książkę polecam z całego serca. To jedna z tych książek, przy których się żyje i do których często się wraca. Mia kolejny raz pokazała swój talent pisarski. Z niecierpliwością czekam na kolejną część.

Ocena: 5+/6

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Grupie Wydawniczej Helion

2 komentarze:

  1. Czytałam i potwierdzam - świetna książka ^_^ Jestem ciekawa, kiedy pojawi się kolejna część cyklu ^_^

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie byłam tak zachwycona jak przy. "Bez słów", jednak bardzo mi się podobała. ;)

    OdpowiedzUsuń

Wyraźcie swoje zdanie w komentarzu, będzie mi niezmiernie miło :)

ODWIEDŹ NAS JUŻ DZIŚ!